Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Sob 17:04, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Nie dziwne. Miałam urwanie głowy. Nie dają mi ostatnio spokoju... - westchnęła ciężko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Sob 17:53, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Kto ci nie daje spokoju?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Sob 17:56, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Wszyscy... co wyjdę do lasu to ktoś mnie napada... to okropne..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Sob 18:08, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chłopak zamyślił się.
- Hmmm... a mój demon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Sob 18:10, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Grzeczny. Pomaga mi... mój już mi tak nawet nie dokucza.. - uśmiechnęła się krzywo i złapała za ranę. - Ale jak coś mi sie stanie to poteguje mój ból...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Sob 18:12, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem... Nie wiem... Ostatnio się pogubiłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Pon 10:32, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna znów ciężko westchnęła. Spojrzała za okno.
-Ładny wieczór....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Śro 11:50, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak, lecz dość jasno jak na to miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Czw 16:31, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Może wejdziemy do lasu? - zaproponowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Czw 18:06, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Można iść. Jak dla mnie zdobiło się tu troche za jasno, przez ostatnie kilka dni byłem tam gdzie nie ma światła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Czw 21:15, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
-Może do lasu? Jest tam ciemno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Pią 8:45, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
- To ruszajmy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Pią 11:30, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Chantal wyszła z tawerny, zakładają na siebie swój skórzany płaczsz do kostek oraz zakładając kaptur. Wyglądała jak mroczna postać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cynober
Mroczny Wędrowiec
Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Syjon
|
Wysłany: Pią 11:35, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Cynober wyszedł za nią. Wyglądał podobnie jak ona, czarny płaszcz ciągnący się po ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chantal
Poszukiwacz
Dołączył: 05 Maj 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Niewiadomo
|
Wysłany: Pią 11:49, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Był chłodny wieczór. Chantal wyjęła niespostrzerzenie zza pasa miecz. Rękojeść wysadzana kamieniami błysczała w świetle ksieżycza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|